Mała konferencja prasowa duńskiego Ministerstwa Sprawiedliwości na temat działań związanych z wykonywaniem testów
Minuta po minucie: prześledź rządową konferencje prasową na temat działań związanych z testowaniem
Rząd zorganizował dziś konferencję prasową na temat przyszłych działań związanych z testami*
*Chodzi oczywiście o testy na Covid, masowe testy.
Ministerstwo Sprawiedliwości zwołało dziś o godzinie 10:30 konferencję prasową na temat działań związanych z wykonywaniem testów w Danii.
Zgodnie z zaproszeniem konferencja prasowa dotyczyła „oczekiwanych wzmocnionych przyszłych działań testowych".
Konferencję prasową zorganizowali Ministerstwo Sprawiedliwości, Ministerstwo Zdrowia, Ministerstwo ds. Dzieci i Edukacji, Krajowe Stowarzyszenie Władz Lokalnych (Kommunernes Landsforening - KL) oraz Regiony Danii (Danske Regioner).
W konferencji prasowej wzięli udział: minister sprawiedliwości Nick Hækkerup, minister zdrowia Magnus Heunicke, minister dzieci i edukacji Pernille Rosenkrantz-Theil, przewodniczący krajowego stowarzyszenia władz lokalnych Jacob Bundsgaard i wiceprezes duńskich Regionów Ulla Astman.
Magnus Heunicke ma nadzieję na ponowne otwarcie w marcu
Minister zdrowia Magnus Heunicke mówił dziś wcześniej o perspektywie zbliżającego się ponownego otwarcia.
- Mam nadzieję, podobnie jak wszyscy inni, że będzie miejsce na ponowne dalsze otwarcie 1 marca - mówi minister.
Kluczowe znacznie będą miały rady ekspertów.
- Eksperci siedzą i to* obliczają, muszą poczekać na efekt ponownego otwarcia klas od 0 do 4, zanim będą mogli powiedzieć, na co jest miejsce w kolejnym etapie - mówi minister.
*"to" - czyli możliwość ponownego otwarcia
Musimy przyzwyczaić się do częstszego wykonywania testów
- Kiedy ponowne otwarcie kraju się rozpocznie, będziemy musieli się przyzwyczaić do wykonywania znacznie większej ilości testów. Testy kilka razy w tygodniu będą podstawą ponownego otwarcia, mówi reporterka DR Anja Westphal przed konferencją prasową w Christiansborg.
Rozpoczęcie konferencji prasowej
Minister zdrowia Magnus Heunicke zabiera głos jako pierwszy.
- Jest to umowa społeczna w której wymagamy, aby testy odbywały się dwa razy w tygodniu. To wymaga czegoś od każdego obywatela, pracodawcy i oczywiście od nas. I to właśnie zaplanowaliśmy z KL i regionami Danii, mówi minister.
Minister oczekuje na obliczenia ekspertów, zanim będzie mógł powiedzieć, kiedy rozpocznie się ponowne otwarcie, ale obiecuje podzielić się nimi z obywatelami, gdy tylko otrzyma więcej informacji.
Zakup nowych szybkich testów (kviktest), które nie wymagają aż tak głębokiego wprowadzenia wacika do nosa
Dobra wiadomość od ministra zdrowia dla każdego, kto nie lubi mieć wprowadzanego długiego wacika aż po czaszkę.
- Występuje szybki rozwój z bardziej łagodnymi formami testów, a na rynku właśnie pojawił się szybki test, który nie wymaga wprowadzenia wacika aż tak głęboko do nosa. Wielu poszukiwało takiego rozwiązania. Zakończyliśmy już ich duńską ocenę i testy te są równie dokładne. Takich testów duńska strona zakupiła dziesięć milionów, mówi Heunicke.
Rosenkrantz-Theil: Młodzi ludzie muszą pozwolić się przebadać
Minister edukacji Pernille Rosenkrantz-Theil mówi, że wszystko sprowadza się do gotowości i chęci młodych ludzi do poddania się testom.
- Ciągłe testy są kluczem, który sprawi, że bramy szkoły się otworzą. Dlatego musimy zbudować odpowiednią pojemność testową.
- Jeśli ma to się nam udać, musimy ściśle współpracować nad tym zadaniem. I ważne jest, abyś jako młody człowiek pozwolił się przetestować, ponieważ jest to warunek dla modelu.
Szkoły również muszą wnieść swój wkład, ponieważ jest to duże zadanie logistyczne, które trzeba rozwiązać, mówi Pernille Rosenkrantz-Theil.
Podmioty prywatne nie są w stanie same podołać temu zadaniu
- Wszystkie gminy muszą zbudować pojemność testową, ponieważ podmioty prywatne nie są w stanie tego dokonać - mówi Jacob Bundsgaard z krajowego stowarzyszenia władz lokalnych (KL).
Do 160 000 testów dziennie
Padło pytanie, ilu uczniów musi zostać przebadanych, jeśli wszyscy uczniowie mają wrócić do szkół w tym samym czasie.
- Jeśli założymy, że wszystkie szkoły podstawowe i licea/szkoły średnie i zawodowe (ungdomsuddannelser) mają zostać otwarte, to liczba, którą widziałem jest taka, że powinniśmy wykonać do 160 000 testów dziennie, mówi minister sprawiedliwości Nick Hækkerup.
Dlatego minister uważa, że w ogóle nie da się tego zrobić jako pierwsze w kolejności.
Heunicke do rodziców, którzy mają dzieci w wieku szkolnym: Wygląda to dobrze
Minister zdrowia jest optymistą, jeśli chodzi o sprowadzenie uczniów klas 5 i 8 z powrotem do szkolnych klas. Jednak nie jest skaczącym z radości optymistą.
- Do rodziców, którzy tam siedzą i mają nadzieję, że ich dzieci wkrótce pójdą do szkoły. Zależy to od tego, czy epidemia da ku temu miejsce. Ale w tej chwili wygląda to dobrze. I nie należy wykluczyć, że część z tego* będzie miała charakter regionalny, w tych miejscach, gdzie brytyjska mutacja wirusa nie przybiera na sile, mówi Magnus Heunicke.
*ponownego otwarcia szkół
Domowe testy nie są częścią strategii
- Tak jak teraz wygląda strategia wykonywania testów, domowe testy nie są jej częścią. Ale to nie jest jednoznaczne z tym, że nie może się tak stać, mówi minister sprawiedliwości Nick Hækkerup.
Minister nie chce wykluczyć takiej możliwości, jeśli np. nowe szybkie testy, w których wacik należy wprowadzić do nosa na 2-3 cm, mogą okazać się do tego odpowiednie.
Zakończenie konferencji prasowej
Konferencja prasowa dobiegła końca, a ministrowie udostępnili swoje osoby do indywidualnych wywiadów z obecnymi mediami.
Anja Westphal z DR zapytała ministra zdrowia, Magnusa Heunicke o życzenie partii SF, aby ponowne otwarcie kraju rozpoczęło się od 1 marca.
- Całkowicie zagadam się z SF w tym, że jeśli nasze władze dadzą na to zielone światło, to pozwólmy nam się otworzyć. Naszym zadaniem jest zapewnienie struktury, mówi minister.
Test jest "bardzo skutecznym narzędziem"
Kompleksowa strategia testowa to „super broń”, mówi wirusolog Allan Randrup.
- Testowanie dwa razy w tygodniu jest bardzo skutecznym narzędziem, jeśli przeprowadza się je na całej populacji - mówi Allan Randrup Thomsen, profesor Uniwersytetu w Kopenhadze.
Profesor opowiada o tym, że na amerykańskich uniwersytetach zostały wykonane obliczenia, które pokazały, że Stany Zjednoczone mogłyby by się otworzyć, jeśli wszyscy poddali by się badaniom przynajmniej dwa razy w tygodniu.
- Myślę również, że przejście na zestawy testów które są mniej nieprzyjemne pomoże, mówi profesor.
Władze kupiły dziesięć milionów nowych testów, które wymagają wprowadzenia wacika do nosa na głębokość kilku centymetrów.
Główne punkty z konferencji prasowej na temat strategii testów
- Planuje się, że duża liczba obywateli będzie badana co najmniej dwa razy w tygodniu.
- Dotyczy to również uczniów szkół podstawowych i średnich.
- W Danii ma być kilkaset miejsc do wykonywania szybkich testów - obecnie jest ich 55.
- Nie wyznaczono daty, kiedy ponowne otwarcie przejdzie do następnej fazy.
- Zakupiono dziesięć milionów nowych szybkich testów, które wymagają wprowadzenia wacika do nosa na zaledwie kilka centymetrów (2-3 cm).