Białe namioty w parku w Kopenhadze pojawiły się jak grzyby po deszczu - nikt oficjalnie jeszcze nie mówi do czego mają one służyć
Białe namioty "testowe"
"wystrzeliwują w górę": Komenda główna policji (Rigspolitet) kopie i
buduje w Fælledparken
Komenda Głowna policji
(Rigspolitet) buduje w tej chwili obiekty testowe dla Covid-19 w Fælledparken w
Kopenhadze.
W Fælledparken w Kopenhadze stawiane są namioty, kopane dziury, malowane
znaki, ciągnięte kable elektryczne jak i ruch jest przekierowywany. Ale jeśli
zapytasz, co się tam dzieje, nie otrzymasz żadnego komentarza.
Jest to powiązane z Covid-19, lecz więcej Statens Serum Institut, władze
ds. zdrowia (Sundhedsstyrelsen), Komenda Główna Policji, służba prasowa
Regionu Stołecznego i minister zdrowia nie mają bezpośrednio do
powiedzenia.
Główna Komenda Policji przesyła jednak krótką odpowiedź na maila.
Rozpoczęto badanie możliwości rozszerzenia testów na Covid-19, czytamy w
pisemnej wypowiedzi od dyrektora policji Svenda Larsena.
- Rozbudujemy pojemność, aby móc wesprzeć strategię testów. Dlatego
można dziś zaobserwować, że w niektórych miejscach w kraju pojawiają się
namioty.
Ale kto i jak wielu należy przebadać, policja nie chce się na ten temat wypowiadać.
- To zostanie ogłoszone w późniejszym terminie, jest napisane w odpowiedzi
mailowej.
Należy dopracować koncept
Nieco więcej szczegółów posiadają w Centrum Nieruchomości Regionu
Stołecznego (Hovedstadens Center for Ejendomme).
Tutaj wicedyrektor Miachael Langaard Nielsen opowiada, że zostali oni
poproszeni przez NOST (den nationale operative stab - krajowy sztab
operacyjny), aby stworzyli obiekty testowe w namiotach do przeprowadzania
testów na Covid-19.
NOST jest krajowym sztabem operacyjnym, jest to jednostka, która
zbiera się, aby koordynować działania władz w czasach kryzysu.
- To koncepcja, którą należy w jakiś sposób rozwinąć. Nie znam ram dla
testów, które należy wykonać. Ale próbujemy tego, ab zobaczyć jak to
działa.
Dlatego pojawił się tam Radius, aby podłączyć elektrykę, i pociągnięto rury
wodociągowe.
Oprócz Głównej Komendy Policji, Region Stołeczny jak i Szpital Główny
(Rigshospitalet) zapewnia personel kliniczny, aby dowiedzieć się jak
obiekty testowe powinny wyglądać i jak powinny być zrobione. Ponieważ
prawdopodobnie zostaną one wprowadzone w całym kraju, mówi Michael
Langgaard Nielsen.
- Zostaliśmy poproszeni i postawienie tego. Do tej pory tylko na terenie
Fælledparken ale zakładam, że podobne obiekty pojawią się w innych
regionach.
Strategia testowania
W pewnym momencie władze ds. zdrowia (Sundhedsstyrelsen) chciało badać
5.000 osób dziennie, później ambicja wzrosła do 10.000, i znowu nie było
konkretnego celu.
Wczoraj pani premier napisała w komunikacie prasowym, że należy wprowadzić
kompleksową strategię wykonywania testów na obecność koronawirusa.
W szeroko zakrojonej umowie, partie polityczne były zgodne co do tego, aby
władze ds. zdrowia przedstawiły wspólną strategię przeprowadzania testów na
koronawirusa.
W ramach tego należy przetestować personel znajdujący się na froncie, taki
jak lekarze i pielęgniarki, a także należy przebadać osoby z grupy szczególnie
wrażliwej. Oprócz tego, to całkowite nowe działanie ma stać się częścią
duńskiej strategii przeprowadzania testów.
Z umowy wynika, że należy przebadać reprezentatywny wycinek populacji,
aby można było monitorować wybuch epidemii.
W taki sposób przebiega test na
obecność koronawirusa
Metoda na sprawdzenie, czy test na koronawirusa jest pozytywny jest
powolna.
Poniżej możesz zobaczyć, w jaki sposób odbywa się taki test w wielu
krajach
- Od pacjenta zostaje pobrany wymaz z gardła lub głęboko z nosa za
pomocą specjalnego patyczka z wacikiem.
- Próbka zostaje wysłana do klinicznego oddziału mikrobiologii.
- Tutaj próbka zostaje rozdzielona do małych probówek z płynem i zostaje
oczyszczona.
- W ten sposób zostaje tylko materiał genetyczny wirusa, RNA, które
umieszcza się w maszynie, która poszukuje genów wirusa.
- Geny wirusa są mikroskopijne, więc trzeba dodać substancje chemiczne,
które uformują gen wirusa, tak aby można było go zmierzyć.
- Jeśli koronawirus jest obecny, można zmierzyć sygnał światła od
specyficznej substancji, która wiąże się z wirusem.
- Sygnał świetlny przenosi się do komputera, gdzie można wreszcie
zobaczyć końcowy rezultat.
- Jeśli światła jest dużo, próbka jest pozytywna na obecność wirusa.